czwartek, 23 maja 2019

Proces aplikacji na studia

Witam wszystkich w pierwszym poście na tym blogu. Chwilę się zastanawiałam czy w ogóle warto go tworzyć i doszłam do wniosku, że warto. Chciałabym w sumie przybliżyć proces aplikacji na studia (przynajmniej jak wyglądał u mnie) i sam pierwszy rok studiów. Na blogu z wymiany nie zagłębiałam się w szczegóły, jak właśnie ta aplikacja wyglądała, więc zrobię to tutaj.


Swoje studia zacznę w community college, czyli dwuletniej szkole, z której po właśnie tych dwóch latach będę musiała się przetransferować do zwykłego czteroletniego college, lub university. Dlaczego dwuletnia zamiast od razu czteroletniej? Bo taniej. Mogę sobie zrobić pierwsze lata szkoły płacąc $12k za rok, zamiast $20k. Poza tym tutaj nie ma opłat za akademik, a na zwykłym najczęściej zmuszają was do mieszkania w akademiku przez pierwszy rok i wtedy z 20 tysięcy robi się 39 (na ten przykład UNLV)


Tutaj zwróćcie uwagę na ostatnią kolumnę (39k)


Żeby zaaplikować musiałam wejść na tą stronę: https://www.csn.edu/ic-admission
Tam na samym dole kliknąć Online International Student Application i utworzyć konto na kolejnej stronie: https://csn.hobsonsradius.com/ssc/aform/zN670m708670x6700kGd771.ssc

Później sama aplikacja zeszła mi jeden dzień. Są pytania o wasze dane, później miałam jedno, żeby napisać w kilku zdaniach czemu tam aplikuję. Z dokumentów jakie musiałam mieć to dowód na posiadanie $28k na koncie bankowym (każda szkoła ma inne wymaganie), w oryginale i przetłumaczone na angielski, dyplom szkoły (ja dałam GED, które też jest akceptowane), skan paszportu i z tego co pamiętam to tyle. Ja miałam trochę inaczej co do wysyłania ACT, bo zrobiłam to już wcześniej, więc już mieli, ale gdybym nie wysłała to pewnie wtedy bym musiała.

Skoro o ACT mowa to właśnie jakie są wymagania żeby się dostać?

Kiedyś myślałam, że będę musiała zdać ACT lub SAT i dodatkowo jakiś test językowy (np. IELTS, lub TOEFL). Okazało się, że wystarczy jeden z pierwszych w/w testów.






Miałam wynik wyższy niż 18 na tej części, więc dali mnie do najwyższej klasy z angielskiego (ENG 101). Ogólnie na stronie jest cała lista innych testów, które też akceptują, także nie tylko te dwa. Niemniej jednak jeden z nich trzeba zdać, żeby w ogóle można było aplikować.

Jak zostałam zaakceptowana to wysłali mi mailowo taką instrukcję, jak założyć konto na ich stronie i dali mi mój Student ID Number. Po założeniu konta musiałam zrobić online orientation, które polega na tym, że są na przykład trzy slajdy mówiące o opłatach za szkołę i na końcu jest kilka pytań o nie. Żeby zaliczyć to orientation trzeba na wszystko odpowiedzieć dobrze, ale jeśli źle odpowiecie to można dalej zmieniać swoją odpowiedź, praktycznie bez końca (nie wiem kto by tego nie ukończył).

Potem musiałam zapłacić health insurance (przychodzi wam mail z linkiem i jak to zrobić). Za semestr jest coś ponad $500. 

Jak już to zrobiłam to została mi rozmowa z moim advisor, żeby wybrać klasy. Klasy wybiera się na swoim koncie, które poprzednio utworzyliście. Jest tam taka zakładka:

No i to praktycznie mówi samo za siebie. Dalej powinno się klas szukać z tym advisor, bo on wam mówi, że jesteście w English 101, więc żeby wpisać 'ENG 101' i wyszukać, a potem wybrać która wam pasuje. Jest cała lista, różne dni i godziny, różni nauczyciele i kampusy. Także naprawdę jest z czego wybierać i jeśli wybieracie je gdzieś w maju lub przed to jest bardzo dużo miejsc, więc można sobie plan wygodny dla siebie ułożyć. Można nawet sobie tak ułożyć, że do szkoły chodzicie tylko poniedziałek i środa, od 9 do 15, a reszta tygodnia wolna. Pięknie, nie?

Każdy kierunek ma inną ilość klas i ich rodzaj. Ja na swoim mam na pierwszy semestr 4:

ENG 101, (angielski)
MATH 124, (jakaś matma XD)
PSY 101, (podstawy psychologii)
COM 101, (oral communication, czyli takie prezentacje, chcę tą klasę online)
i jedna tylko na miesiąc dla wszystkich international students: CAPS 128.

Ogólnie jako international students jesteśmy zobowiązani mieć 9 credits on campus, a 3 można mieć online. Praktycznie każda klasa to 3 credits, więc chciałam sobie wziąć jedną online, bo czemu nie.

Jak zostajecie zaakceptowani to oni wam wysyłają ten dokument I-20, potrzebny do aplikacji o wizę. Wtedy musicie o nią zaaplikować, na oddzielnej stronie zapłacić za SEVIS iii pojechać na rozmowę do konsulatu. Jak to wszystko jest załatwione to zostaje wam kupno biletu - do Stanów możecie przylecieć na miesiąc przed rozpoczęciem roku szkolnego, będzie pisało, który to dzień na tym dokumencie od szkoły. Niektóre community colleges mają podpisane umowy z lokalnymi mieszkaniami, żeby studentom łatwiej było coś wynająć. Takie rzeczy możecie znaleźć na ich stronie, lub po prostu napisać do nich maila. Jeśli jedziecie do miejsca, w którym nikogo nie znacie, a musicie coś wynająć, oni też polecają wynajęcie jednego pokoju u jakiejś rodziny (wychodzi taniej, a może się zaprzyjaźnicie). Na początku może być ciężko samemu utrzymać mieszkanie, ale wiadomo, że na pierwszym roku się kogoś znajdzie, kto by może z wami wynajął. Można też poszukać różnych grup na Facebooku, czy innych stronach, gdzie ludzie szukają kogoś do wspólnego wynajmu. To takie moje propozycje. Wiem, że to wszystko może się wydawać overwhelming, ale jest do zrobienia. 


3 komentarze:

  1. Moje ubezpieczenie to prawie 2 razy tyle co u Ciebie na semestr + ponad 300$ - initial insurance fee, first semester only :/ Na początku wszystko związane z aplikowaniem wydaje się takie skomplikowane, a teraz już w sumie nie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, jak się już faktycznie zacznie aplikować to idzie :D Kurde to słabo, muszą tak z nas kasę czesać >:c

      Usuń
    2. Dlatego tak zależy im na zagranicznych studentach, bo na nas zgarniają najwięcej.

      Usuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia